Według naukowców 60-70% ciała dorosłego człowieka stanowi woda, jego najważniejszym organem jest mózg, który składa się z 75-80% wody.
Po udanej imprezie w gronie przyjaciół, lub innych okolicznościach zabarwionych alkoholem, dochodzi do odwodnienia organizmu wraz z utratą podstawowych mikro i makroelementów, stąd samopoczucie następnego dnia jest fatalne, jesteśmy rozdrażnieni a organizm woła o pomoc, a dokładniej rzecz ujmując o wyrównanie gospodarki wodno-elektrolitowej.Podstawową metodą powrotu do homeostazy, czyli równowagi wszelkich wartości w naszym ciele, jest podaż kroplówek z odpowiednie dobraną do potrzeb witaminizacją i uzupełnieniem minerałów i elektrolitów. Najpowszechniejszą kroplówka w tego typu sytuacjach jest płyn wieloelektrolitowy, dostępny na rynku pod kilkoma nazwami, nieznacznie różniących się od siebie ceną i składem. W takiej kroplówce znajdziemy liczne sole sodu, potasu, magnezu i wapnia, czyli najważniejsze elementy do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Dodatkowe wzbogacenie płynu wieloelektrolitowego w siarczan magnezu jest zbawienne dla organizmu, ponieważ magnez jest podstawowym regulatorem cyklu komórkowego, przeciwdziała skutkom stresu, niedotlenieniu, stanom zapalnym organizmu. Stosowany jest w leczeniu marskości wątroby, ostrym zapaleniu trzustki, nerwicy przebiegającej z pobudzeniem, stany padaczkowe, zaburzenia pracy serca i wiele innych stanów, które często towarzyszą większej konsumpcji alkoholu.
Glukoza jest podstawowym źródłem energii, pokarmem dla mózgu, bierze udział w tworzeniu lipidów i białek. W formie roztworu do wlewu, możemy dokarmić organizm 5, 10, 20 i 40 % stężeniem glukozy, co w sytuacjach syndromu dnia następnego poprawi funkcjonowanie mózgu i całego organizmu. Dobór preparatu zależny jest od wywiadu przeprowadzonego z potencjalnym pacjentem, jego przeszłością chorobową, obciążeniom genetycznym, ogólnym stanie zdrowia oraz badaniu poziomu glikemii we krwi żylnej lub włośniczkowej. Bardzo dobrym rozpuszczalnikiem do podania leków przeciwdrgawkowych, uspokajających, oraz witaminizacji pacjenta, jest sól fizjologiczna. Jej 0, 9% stężenie pozwala na nawodnienie pacjenta, z podstawowym uzupełnieniem jonów sodu i chlorków, odgrywających podstawową rolę w utrzymaniu homeostazy organizmu.
Witaminizacja w kwas askorbinowy, czyli potoczną Wit. C działa zbawiennie na organizm podczas kaca, ale nie tylko. Stosowana jest również w stanach przemęczenia, podczas stanów zapalnych organizmu, dodatkowo suplementacja w antybiotykoterapii oraz w leczeniu onkologicznym zwiększa szanse na skuteczne działanie podstawowego leczenia. Jej działanie wykorzystuje się w kosmetyce jak i profilaktyce zdrowia, działa antyoksydacyjnie, oczyszczając organizm z niechcianych przemian metabolicznych, przeciwdziała starzeniu, wykazuje silne działanie antynowotworowe. W leczeniu kaca przyspiesza spalanie alkoholu zawartego we krwi, poprawiając nastrój i ogólny stan zdrowia, zabezpieczając na przyszłość, w zależności od ilości i częstotliwości podaży dożylnej. Witaminy z grupy B ogólnie rzecz ujmując zabezpieczają organizm ze strony układu nerwowego. Charakteryzuje się słabą przyswajalnością drogą doustną, więc próba uzupełnienia tej grupy witamin w sytuacjach awaryjnych jest bezcelowa. Na szczęście koncerny farmaceutyczne stanęły na wysokości zadania, produkując witaminy z grupy B dobrze rozpuszczalne w wodzie. Jednakże w większości przypadku zalecana jest podaż iniekcji domięśniowej. Zastrzyk z tego typu preparatów nie musi być bolesny, ponieważ naprzeciw obawą pacjentów, wzbogacono substancję o lignokainę, czyli preparat znieczulający miejsce podania zastrzyku.
Możliwości suplementowania organizmu są ogromne, pozwalają odzyskać formę osobą, które, na co dzień nie prowadzą zdrowego stylu życia lub incydentalnie doprowadziły do zaburzenia funkcjonowania podstawowych czynników organizmu. W dobie wysokorozwiniętej medycyny, w miarę możliwości finansowych, możliwe jest polepszenie stany zdrowia przed nadciągającym przysłowiowym poniedziałkiem. Nic nie stoi na przeszkodzie przeżycia kaca, drogą naturalną i wyczerpującą, która zapadnie w pamięci na długie chwile. Aczkolwiek w pędzie życia, często korporacyjnego wariactwa, ciągłej walce o kasę, warto skorzystać z „cudów” farmacji i medycyny, „podrasować” swój stan zdrowia i samopoczucia. Tak by dzień następny nie musiał być destrukcyjny.
Czytaj dalej